Gdy Beethoven dyrygował po raz pierwszy swoją IX Symfonią, publiczność przyjęła utwór z ogromnym entuzjazmem, nie przestając bić "brawo!". Ale kompozytor w tym okresie stracił już słuch i nie zauważył reakcji publiczności, która poczuła sięzlekceważona. Dopiero śpiewaczka Karolina Unger podszedłszy do kompozytora,lekko obróciła go w stronę publiczności i dopiero wówczas wzruszony Beethoven podziękował za niezwykle gorące przyjęcie jego dzieła.